20121021

It's gonna be ok.



(jacket, sweatshirt-Ann Christine, blouse-Stradivarius, trousers, necklace-Kapp Ahl, shoes-ccc, beanie-Carhartt, bag-DIY)



Wszystko chyba zmierza w dobrym kierunku, mimo że czasami jest ciężko. Kilogramy optymizmu potrzebne od zaraz.
Co do czapki, nie, nie zmieniłam się w skejta, jak to niektórzy podejrzewają. Mój styl się zmienia cały czas, ale do tego mi jeszcze bardzo, bardzo daleko.

10 komentarzy:

  1. Ja mam więcej skojarzeń z hipsterem, niż ze skejtem <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama często noszę taką czapę, a do skejta mi daleko ;-) Kwestia zabawy stylem!

    Pozdrawiam,
    www.wieszaknawybiegu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też, ja też! :D Może jakoś przez te wolne dni, co? :3

    OdpowiedzUsuń
  4. cudowna czapa! ogólnie bardzo ładnie wygladasz :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy adres bloga :) Już wiem, gdzie Cię teraz szukać!

    www.wieszaknawybiegu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. też mam czapę carhartt jest niezawodna, ciepła i pasuje niemalże do wszystkiego! :)

    OdpowiedzUsuń

Thank you so much for every single comment! It means a lot to me <3